wrażenia po egzaminie ;P

studentka1987

Dziękuje sylv:) Smile

jeszcze takie małe pytanko do zdających dziś którym gratuluje:) czy pani prof. lubi bardzo dlugie odpowiedzi czy konkrety?

kimi51

ja jestem na nie :/ Pani Prof spóźniła się pół godziny. w ciągu 2 godzin przepytała 8 osób i później pod pretekstem kolosa, którego tak naprawdę nie miała, poszła po kawę wróciła i zamknęła się w pokoju. pyta bardzo szczegółowo. umowa dzierżawy, a drugie pytanie to zarząd i wykonanie testamentu. na szczęście zaliczone Smile

kimi51

życzę wszystkim powodzenia Smile

trzymam mocno kciuki, żeby i Wam się udało!

sylv

No ładnie...zero organizacji...miała przepytać ok 200 osób w 2 dni a w ciągu 2h przepytała raptem 8?! W dodatku osoby, których nie przepyta dzisiaj pewnie zostaną odesłani na jutro... to co będzie z resztą? wątpię, że przy takim tempie pani prof. zdąży wszystkich jutro 'załatwić'. Jak się okażę, że tam jutro pojadę i się nie dopcham to chyba zniosę jajo bo ta uczelnia mnie wykańcza Smile

studentka1987

wykonanie testamentu?? to chyba będzie nieciekawie

kimi51

organizacja uczelniana to swoją drogą, ale podejście Pani dr to już dydaktyczna porażka. Czekałyśmy 2 godziny, pod pokojem aż Pani Prof. zrobi wpisy. Już o 10.45 wyrzucała z pokoju, pod pretekstem kolosa. Gdyby on naprawdę się odbył, to zrozumiałe, ale nie żeby ona siedziała i piła kawę, zamknięta na klucz i nikogo nie wpuszczała :/

studentka1987

A ten drugi gość co miał pomagać??

kimi51

pomógł egzaminować Pani Prof.

sylv

Prośba do osób, które były na egzaminie w godz. popołudniowych - piszcie jak wyglądał egzamin i czy zdążyła Pani Prof. wszystkich przepytać i jakie zadawała pytania.

Vanessa

To ja nie rozumiem po co w ogóle wyznaczała taki termin egzaminu to już to widzę jak nas przepyta na dyżurach 1 i 8 lipca paranoja

anikar

ja bym się cieszyla.. gdyby nie zdarzyła przepytać, chetnie przydałby mi się jeszcze z tydzien do nauki Sad

ale piszcie jeśli mozecie jak się to skonczylo czy pani prof. przepytała wszystkich:D?

zibi1

Po południu na 15 godz. przyszło sześć osób i gdy wychodziłem jako czwarty po zdanym egzaminie (na szczęście zdanym) nikt już nie doszedł, więc chyba wszystkich przepytała. Na egzaminie p. prof. nawet dopytywała i starała się wyciągąć... może ta herbatka coś pomogła.
Miałem umowę darowizny, i zarząd spadkiem.
Życzę powodzenia

KA

mało strasznie osób było, rano było nas ponad 20, potem tylko 6..

karolcia1312

Tak było tylko 6 osób, byłam pytana jako 4 a wyszłam po godzinie, więc tempo ma okropne no i była zła, że skoro chodzimy na skargi to popołudniu powinny być tłumy

nikosek

te tłumy pewnie przyjdą jutro i na dyżury, a wtedy pewnie zrobi dym..