Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vanessa
nowy
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: studentka
|
Wysłany: Sob 19:18, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Oby udało jej się coś zdziałać bo to już nawet nie jest śmieszne to fakt będąc na tej uczelni przyzwyczaiłam się do wszystkiego ale nie przypominam sobie takiej sytuacji były egzaminy od rana ustne ale w weekendy a nie w tygodniu widocznie i na to przyszedł czas masakra pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwania !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Frank Martin
nowy
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G. Płeć: student
|
Wysłany: Nie 15:29, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Napisałem maila w tej spr. do Starościny aby porozmawiała z dziekanatem
o celowości terminu egz. na st. zaocznych w godz. porannych dnia roboczego,
Gdyż wymusza to na nas skorzystanie specjalnie na tę okazję z urlopu.
Jeśli to będzie możliwe niech egz. przesunięty zostanie na weekend,
lub godz. popołudniowe dnia roboczego.
Zgodnie z §19 ust. 8 termin egz. ma zostać ustalony ze studentami.
Tym czasem ta reguła została pominięta,
gdyż procesorka wie, że nie zgodzilibyśmy się na taki termin.
Mamy jeszcze tydzień, wiec pozostaje nam to dobrze wykorzystać,
i przełożyć termin.
Ja tego nie odpuszczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Just
wymiatacz
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: studentka
|
Wysłany: Nie 18:33, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] Strach się bać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KA
nowy
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: studentka
|
Wysłany: Nie 20:16, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Frank Martin napisał: | Napisałem maila w tej spr. do Starościny aby porozmawiała z dziekanatem
o celowości terminu egz. na st. zaocznych w godz. porannych dnia roboczego,
Gdyż wymusza to na nas skorzystanie specjalnie na tę okazję z urlopu.
Jeśli to będzie możliwe niech egz. przesunięty zostanie na weekend,
lub godz. popołudniowe dnia roboczego.
Zgodnie z §19 ust. 8 termin egz. ma zostać ustalony ze studentami.
Tym czasem ta reguła została pominięta,
gdyż procesorka wie, że nie zgodzilibyśmy się na taki termin.
Mamy jeszcze tydzień, wiec pozostaje nam to dobrze wykorzystać,
i przełożyć termin.
Ja tego nie odpuszczę. |
egzaminy ustne na naszym wydziale, również na zaocznych są w trakcie tygodnia. tak było zawsze. wybierając tą uczelnie można było przecież o to zapytać a nie teraz być zaskoczonym. zmieniając terminy ustalane przez prof.Kurowską tylko sami sobie szkodzimy. ja też pracuje i też muszę brać urlop, ale zdecydowanie bardziej wolę to zrobić niż mieć po kilka egzaminów w weekendy.
niedecydujcie samodzielnie wydzwaniając do dziekanatu, starościny albo chodząc do profesorów tylko może podejmujmy te decyzje w większym gronie. nasz rok / specjalizacja nie ogranicza się do kilku osob przecież
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KA dnia Nie 20:17, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frank Martin
nowy
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G. Płeć: student
|
Wysłany: Nie 20:44, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Bzdura.
Na tej uczelni zacząłem i skończyłem lic.
Egzaminy ustne były jak i w tygodniu tak i w weekendy.
Na studia zaoczne idą w większości ci którzy pracują.
O czym uczelnia doskonale wie, bo dlatego wykłady są organizowane w weekendy.
Wiedzą też że nie mamy możliwości aby w tygodniu zdawać o tej porze egz.
Tak samo tak jak wiedzą, że nie możemy mieć dwóch egz. tego samego dnia,
lub dzień po dniu. A pomimo tego łamią te zasady, bo się na to dobrowolnie godzimy.
A o tym przecież jest w regulaminie.
Tak samo jak o tym, że termin egz. wykładowca ustala w porozumieniu ze studentami.
Na żadnym z wykładów z nami nie rozmawiała o terminie tego egzaminu,
tylko o terminie zaliczenia.
Odeszła od tego postanowienia i zasady,
na naszą nie korzyść.
Co prawda większość z nas ma już zaliczony egz. ze stosunków pracy...
ale dzień wcześniej bo 22 jest z tego egz.
Czemu więc mielibyśmy przeoczyć jawne uchybienie od regulaminu studiów...?
przeczytajcie sobie § 19 ustęp 8, który jak najbardziej ma do nas zastosowanie właśnie w tej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frank Martin
nowy
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G. Płeć: student
|
Wysłany: Nie 20:55, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
W końcu ta uczelnia ma nas nauczyć jak stosować prawo...
więc róbmy to jak należy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
opad
stały bywalec
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: studentka
|
Wysłany: Nie 21:01, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
DOKŁADNIE!!!
Moim zdaniem to dzikanat powinien stać na straży przestrzegania regulaminu zarówno przez studentów jak i uczelnię. Jak nie zapłacicie w terminie czesnego albo nie złożycie indeksu w terminie bez przedłużania sesji to wiedzą jak się zachować.
Mam wrażenie że na tej uczelni mamy tylko obowiązki i żadnych praw. Traktują nas jak dziciarnię a nie dorosłych ludzi.
Jak się nie zbuntujemy to zaczną nam zajęcia w tygodniu wyznaczać !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolcia1312
stały bywalec
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: studentka
|
Wysłany: Nie 21:48, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jak czytam takie wypowiedzi, że wybierając uczelnie mogliśmy się zorientować to sory ale mało mnie coś nie trafi, jak ktoś może takie bzdury pisać. Przepraszam bardzo ale czy UŚ ma jakieś specjalne prawa w Polsce czy co? Po to ktoś wymyślił studia zaoczne, aby umożliwić studiowanie osobom, które pracują, czy naprawdę tak trudno to zrozumieć? Dlaczego kilkaset osób ma podporządkować się jednej? Naprawdę ja wiem, że można wziąć dzień urlopu, ale co by było gdyby egzaminów o takiej porze było kilka, też bralibyście urlopy? Wiem, że nie ma co przesadzać, bo egzamin u prof. i tak nie będzie lekki i lepiej sobie jeszcze bardziej nie zaszkodzić, ale mam wrażenie, że tutaj nikt nie liczy się ze studentami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ACzE
nowy
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: student
|
Wysłany: Nie 22:00, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Karolcia i znowu musze sie z Toba zgodzić tu juz nawet nie chodzi to to że egzamin jest w tygodniu ( do tego wszyscy zdazylismy się juz przyzwyczaić), tylko o to że rano, co to za problem zrobic go np od 14 i było by po kłopocie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frank Martin
nowy
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G. Płeć: student
|
Wysłany: Nie 22:07, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No wreszcie są ludzie kumaci...
Nie chodzi tu o formę "buntu",
ale o zwyczajną logikę.
Jesteśmy przecież na studiach zaocznych, nie dziennych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Starosta
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: studentka
|
Wysłany: Pon 6:40, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Przynaję się do całkowietej porażki. A rozmowa z Panią Łuszczyńską może nawet flegmatyka wyprowadzić z równowagi, a może ja już mam uczulenie na dziekanat. Cokolwiek nie powiem, ona ma po kilka artumentów, a najgorsze, że zupełnie inaczej mówiła w maju a inczej teraz. W pojedynkę to ja nic nie wywalcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Starosta
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: studentka
|
Wysłany: Pon 6:49, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A propo terminów, to się dowiedziałam, że regulaminowa sesja przecież trwa od 06.06. A przecież jak wcześniej chciałam załatwić ,,0'' z prawa europejskiego, to mi powiedziała Łusczczyńska, że po ostatanich wykładach dopiero można coś ustalać, a że tak póżno ostatni wykład mamy to nie ma mowy o ,,0''. W każdym bądż razie wykładowcy zwalają na dziekanat, a dziekanat na wykładowców. I nikt nie jest winien
A zaliczenie, jak się dowiedziałam nie jest egzaminem !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwonna
nowy
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: studentka
|
Wysłany: Pon 7:24, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To, że dziekanat jest wobec nas taki jaki jest to już norma, ale że koledzy z roku czy koleżanki sa równie nie wyrozumiali jak Panie z dziekanatu..to przyznam żenada. Jak widać na współczucie nie ma co liczyc a wręcz przeciwnie można usłyszec ze "prosze na własna rękę nic nie załatwiac"...Przykre to.. I my uczymu sie prawa, a nie potrafimy sie sami dogadać nie mówiąc o przestrzeganiu jakichkolwiek norm przez nasze wydziałowe urzędy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gregor
wymiatacz
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: student
|
Wysłany: Pon 9:05, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Joasiu, czyli nic nie możemy już zmienić?
A propos regulaminowej sesji...np prof Zdebel nie dał nam wpisów z bankowego bo powiedział, że da je w sesji dla nas czyli po 21 czerwca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia123
nowy
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:56, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
a orientuje się ktoś może do kiedy my mamy w ogóle tą sesję?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|